[...] może być więcej powtórzeń, ale podejść nieco mniej, powiedzmy trzy - inaczej możesz dojść do momentu w którym okaże się że trenujesz półtorej godziny, przetrenowanie może wtedy być całkiem realne. O muskulaturę się nie martw - ja się przerzuciłem z 5x5 na single w rwaniu i podrzucie z uzupełnieniem w postani siadów, wyciskania i RDL robionych [...]
http://i43.tinypic.com/8zkzm1.gif tutaj widac (mimo ze John zaslania) po glowie Arlovskiego ze jest bez gardy, Fedia juz wtedy mial go na celu takze z fuksem to nie przesadzajcie. Co do rewanzu, Randleman czy Fujita ktorzy mieli go duzo blizej jakos go nie dostali, nikt z was nie mowi ze powinni. Fakt, Arlovsky wygladal dobrze, ciekawe tez ze to [...]
[...] mnostwo podobienstw do walki z Fiedzia : 1) datsik i Fiedzia są Ruskami 2) Arlovski miał za***ista przewage bokserska nad Fiedzia i datsikem ( choc nie trenował go wtedy jeszcze Roach) 3)w obu walkach Arlovski trzymał garde na " najwyzszym" poziomie 4) datsik podobnie jak fedor wyprzedzajac cios arlovslkiego zastosował [...]
[...] nasyci i zmieści nam się w makro, za to im więcej jedzenia to jakoś tak spadają chęci na gotowanie i częściej pcha się cokolwiek byle dopełnić te kcal, tlyko z kolei u mnie wtedy jest taki problem, że zazwyczaj przez to "cokolwiek" za dużo wpada tych kalorii i trochę ta masa wymyka się spod kontroli :-D zdecydowanie wolę okres redukcji niż masy, [...]
jedz 1x dziennie tylko w DT zaraz po treningu ew. jelsi kiedys wypada Ci posilek - tj. nie ma czasu/nie masz jedzenia - to wtedy tez bierz gainera nie jedz 3x dziennie - tylko jedz normlane posilki gainer jak i bialko - to uzupelnienie diety,spozywa sie je albo zaraz po treningu czy tez przed treningiem bo wtedy szybciej sie strawi (bo to proch a [...]
[...] mają w szczególności utrudnione zadanie żeby znaleźć cokolwiek, stąd też mniejsza liczba postów. W tym momencie strona jest modyfikowana od już nie wiem 2 miesięcy? cały czas coś nie działa, obsługa jest co raz to trudniejsza , co chwile błędy, errory. Jestem tu od 8 lat i wtedy forum było naprawdę proste, od 2 lat jest wyłącznie pod górkę .
[...] robil aeorby,ile masz lat. No i wszystko o co ewentualnie spytaja Jesli zadbasz o diete i aeroby to SCHUDNIESZ I BEZ ODZYWEK.Jesli jednak chcesz sie wspomoc propounuje wtedy jeden z dwoch zestawow: Therma i BCAA lub HMB i BCAA. Pierwszy zestaw bedzie zdecydowanie skutecznie spalal tluszcz (therma) i podtrzymywal mase miesniowa (BCAA). Drugi [...]
[...] pisalem ze sie nie zgadzam.Sa 2 sposoby ja o tym wem ale ja polecam 1 tydzien zupelnego odpoczynku.Zeby sie wyluzowac odpoczac od widoku silowni i nie dotykac przyzadow.Ja wtedy odpoczywam fizycznie jak i psychicznie co jest chyba wazne.Ale na prawde nie polecam podczas przerwy pic czy nie stosowac diety wtedy beda spadki,a prrzeciez nie po to [...]
[...] to bardzo dziwne, nie spotkałam się z czymś takim u siebie, jeśli raz się zagoiło nie powinno więcej krwawić chyba, że właśnie przez nieuwagę jakoś została naruszona to wtedy przemywać ją wodą utlenioną ( ale też nie za wiele, żeby nie było podrażnienia ) i uważać bardziej albo zrezygnować z kolczyka ale wtedy nie polecam przebijać kolejny [...]
hmm wpadłem tu przez przypadek, ale... temat tych 6kg miecha mnie zaciekawil. Ja waże 65 kg i dzień w dzień zjadam 1,5 - 2kg kuraka (wyjątek niedziela - wtedy schab / woło). Szczerze gdybym się uparł, to myśle, że te 2,5kg dałoby rade luzem u mnie, a węgli też nie unikam. Może Pudzian ma poprostu za***isty apetyt / łatwość wchłaniania mięcha (np. [...]
Czemu 3- bo na tyle tylko pozwala mi czas chociaż w sobotę też mogę zrobić np. nogi ale wtedy do dyspozycji mam tylko sztange i sztangielki co do nóg to wiem że tragedia bo dopiero zaczynam je ćwiczyć....wstyd a co do barków to faktycznie trening zapożyczony z artykułu pumy..i faktycznie trochę zmieniłem jeśli chodzi o nogi to prosiłbym o pomoc w [...]
[...] co jak co, ale musisz poprawic sobie kondycje... nie kombinuj, nie przejmuj sie - biegaj! Zobaczysz, ze za kilka lub kilkanascie dni bedzie lepiej. Jesli biegasz do max 30-40 minut truchtem to spoko - mozna biegac codziennie i nic zlego sie dziac nie bedzie (chyba, ze wazysz 100kg i dopiero zaczynasz wtedy co innego - uwaga na stawy/sciegna).
[...] całe ciało na treningu, bo przecież muszę w mojej redukcji stawiać na aeroby przede wszystkim (wróciłam do treningu, który robiłam kiedyś). Postanowiłam nie przychodzić wtedy, gdy "dziadek" będzie w pracy. Pewnie gdyby nie to, że tylko instruktor mógł mi zrobić analizę składu ciała, nie byłoby mnie w godzinach, w których dziś był. [...]
takie skaaknie nie ma sensu, jak masz progresować, jak za każdym razem robisz co innego wtedy nie widziszczy jest progres ile cięzru dołożyć na kolejnym treningu.
[...] bo wystarczy wypchnac biodra (czesto trudno jest udusic przedramieniem a co dopiero ugryzc). Jak gryzie w brzuch mozna probowac tego samego, chyba ze sie nas zlapie. Ale wtedy mamy ladna pozycje do trojkacika . No chyba ze juz sie w nas, ze tak powiem "wgryzie" i trudno nam go bedzie oderwac. Wtedy mozna sprobowac odciagnac mu [...]
Tyka: prawda, ALE. A co jeśli seviry jest mezomorfikiem? Wtedy może mieć szybkie przyrosty mięśni, a potem wcale te "przerośnięte" mięśnie tak łatwo nie spadają. Wiem z autopsji seviry: no ja bym się nie zmartwiła, gdyby się okazało, że dieta redukcyjna jest mi zbędna . Jeśli nie masz za dużo tłuszczu do zgubienia, to po prostu ureguluj [...]
No to jest dokladnie tak, jak kots ci przytstawi dlugopis do plecow a ty siegniesz po klamke i rozwlisz mu leb, wtedy przekraczas granice obrony koniczniej - bo srodek obrony nie byl adekwatnie przedsiewziety co do zamiarow.Ech... GARY_25, Pozdrawia. Moderator dzialu Combat / Samoobrona. "Najwyższa galąz nie zawsze jest najbezpieczniejszym [...]
[...] z dziewczyna jak mnie zobaczył to wtulił sie w nia i spóscił wzrok (przechodziłem nie dalej niz 1 metr) po tym zajciu uwazam ze takim kolesiom trzeba pokazać ze "źle robia" (hihihi) i wtedy juz nie maja zadnego "ale" do nas... jesli rozwoj sytuacji sie zmieni (czy tez moje poglady na ta sprawe... hihihi ) to poinformuje...
[...] jest to sytuacja prawdziwego realnego zagrożenia - jakoś takie odczucia są mi obce. Co innego, gdy reakcja jest nieproporcjonalna do zagrożenia, np. upierdliwie napolny pijaczek w knajpie chce ode mnie fajkę, a ja w odpowiedzi powybijałbym mu wszystkie zęby - wtedy pewnie sumienie by mnie ruszyło. Na szczęście nie miałem nigdy takiej sytuacji.